Prawo użytkowania przekształci się w prawo własności tylko dla gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe. Dla sędziego Mirosława Gdesza, specjalizującego się w prawie nieruchomości, ta definicja nie jest jednoznaczna. - Przekształcenie będzie bowiem następowało w granicach księgi wieczystej, w której zdarza się, że jest ujętych kilkanaście działek, z których tylko jedna jest zabudowa budynkiem mieszkalnym - mówi sędzia Gdesz dla  lex.pl . I dodaje, że dziś obserwujemy wzmożone próby wydzielenia jednego lokalu mieszkalnego w budynkach mających charakter usługowy czy np. hotelowy w nadziei na przekształcenie nieruchomości z mocy prawa.
Czy można inaczej określić cel ustawy? - Dużo prościej byłoby objąć zakresem ustawy wszystkie nieruchomości oddane w użytkowanie wieczyste na cel mieszkaniowy tj. objęte stawką 1 proc. Byłoby to proste kryterium formalne, nie wymagające żadnej  wykładni. Odwoływanie się w ustawie przewidującej automatyczny mechanizm przekształcenia do kryterium materialnoprawnego będzie rodziło trudności w jej stosowaniu - uważa sędzia Mirosław Gdesz.

Przeczytaj całą rozmowę o projekcie  ustawy o przekształceniu współużytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe we współwłasność >>