Nie istnieje ustawowa definicja wykonania robót budowlanych zgodnie z zasadami sztuki budowlanej i prawidłowego ich ukończenia, ale oczywiste jest, że wykonywanie prawidłowe i zgodne ze sztuką budowlaną oznacza także, że roboty muszą być wykonywane zgodnie z przepisami prawa, a więc m.in. w ramach pozwolenia na budowę tam, gdzie jest to wymagane. W przeciwnym razie jest to samowola budowlana oraz przestępstwo, o którym mowa w art. 90 ustawy - Prawo budowlane - orzekła Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z 1 marca 2013 r. (KIO 363/13).

Roboty budowlane muszą także zostać prawidłowo ukończone. Po pierwsze zgodnie z umową zawartą z inwestorem, a po drugie należy wziąć pod uwagę, kiedy zgodnie z umową, sztuką budowlaną (zwyczajem) i przepisami prawa, roboty uważa się za zakończone. Takim punktem w czasie jest niewątpliwie uzyskanie pozwolenia na użytkowanie obiektu, gdyż do tego momentu kwestia ukończenia – i to prawidłowego – robót pozostaje otwarta. Nawet odbiór przez samego inwestora może być wątpliwy jako zakończenie robót, ponieważ inwestor nie musi posiadać profesjonalnej wiedzy z zakresu budownictwa pozwalającej ocenić jakość tego wykonania, a już niewątpliwie jego opinia w tej kwestii nie ma tej mocy, co opinia inspektora nadzoru budowlanego. Zatem, co do zasady, prawidłowe ukończenie robót można stwierdzić tylko, gdy zostanie wydane pozwolenie na użytkowanie obiektu (jeśli takie pozwolenie danego obiektu dotyczy).

Zamawiający może w warunku określić też inny moment, który uzna za zakończenie prac (np. wydanie świadectwa przejęcia przy kontraktach wg FIDIC), lecz powinno to być określone w tym warunku.