Starosta ograniczył właścicielowi nieruchomości sposób korzystania z jego działki.


Właściciel odwołał się od decyzji.

Zarzucił, iż nie określono w niej terminu wyznaczającego czasowy zasięg ograniczenia. Zdaniem skarżącego jest to istotny element decyzji ograniczającej, bowiem dopiero po jego upływie właściciel mógłby wystąpić z roszczeniem windykacyjnym z art. 222 Kodeksu cywilnego.

WSA nie przyznał racji skarżącemu.

Zdaniem sądu, z zawartych w art. 124 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn.: Dz. U. z 2014 r., poz. 518 z późn. zm.) sformułowań: "może ograniczyć", "przez udzielenie zezwolenia na zakładanie i przeprowadzenie" nie można wyprowadzić wniosków o konieczności określenia terminu ograniczenia.

Dowiedz się więcej z książki
Korzystanie z nieruchomości przez przedsiębiorców przesyłowych - właścicieli urządzeń przesyłowych
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł

 

 

W przypadku realizacji nowej inwestycji, odmiennie od trybu, który dotyczy udostępnienia nieruchomości na określony czas celem remontu, konserwacji i usuwania awarii znajdujących się na nieruchomości ciągów drenażowych, przewodów i urządzeń, z istoty nie może być mowy o jakimkolwiek terminie ograniczenia sposobu korzystania z nieruchomości przez jej właściciela.

Skoro zatem przepis art. 124, nie przewiduje możliwości zamieszczenia w treści decyzji terminu, w którym inwestor może podejmować prace niezbędne do założenia i przeprowadzenia na nieruchomości planowanej inwestycji, to brak jest podstaw do uwzględnienia zarzutu skargi w tym zakresie – uznał sąd.


Na podstawie:
Wyrok WSA w Białymstoku z 16 czerwca 2015 r., sygn. akt II SA/Bk 110/15, nieprawomocny