Gdy inwestor zamierza rozpocząć budowę lub inne roboty budowlane niewymagające pozwolenia na budowę, musi dokonać zgłoszenia uregulowanego w art. 30 prawa budowlanego. Organ administracji architektoniczno-budowlanej (starosta, prezydent miasta) może w ciągu 21 dni od dnia doręczenia zgłoszenia wnieść sprzeciw. Jeżeli sprzeciw nie został wniesiony w tym terminie, inwestor może przystąpić do rozpoczęcia robót budowlanych opisanych w zgłoszeniu. Jak można więc zauważyć, co do zasady, by nabyć uprawnienie do rozpoczęcia robót budowlanych, nie jest potrzebne wydanie żadnego aktu administracyjnego, a jedynie brak podjęcia przez organ działania w określonym terminie.

Czytaj też: Działka z budynkiem mieszkalnym, czy zawsze jest też siedliskiem

Prawo daje jednakże możliwość skrócenia czasu oczekiwania na nabycie uprawnienia do przystąpienia do budowy.

Nie zawsze trzeba czekać 

Zgodnie z art. 30 ust. 5aa prawa budowlanego organ administracji architektoniczno-budowlanej może z urzędu, przed upływem terminu, wydać zaświadczenie o braku podstaw do wniesienia sprzeciwu. Wydanie zaświadczenia wyłącza możliwość wniesienia sprzeciwu oraz uprawnia inwestora do rozpoczęcia robót budowlanych.

Jeżeli organ wyda zaświadczenie o braku podstaw do wniesienia sprzeciwu, inwestor może przystąpić do rozpoczęcia robót budowlanych przed upływem terminu na wyrażenie sprzeciwu przez organ. Dodatkowo, po wydaniu zaświadczenia, organ nie będzie już mógł wnieść sprzeciwu do zgłoszenia. Zaświadczenie o braku podstaw do zgłoszenia sprzeciwu pozwala więc skrócić czas oczekiwania na nabycie uprawnienia do rozpoczęcia robót budowlanych, a także szybciej zyskać pewność, że zgłoszenie nie zostanie podważone przez organ administracji architektoniczno-budowlanej w drodze sprzeciwu.

Zaświadczenie jest wydawane z urzędu, więc wniosek w tym zakresie nie jest wymagany. Co więcej, organ nie jest w żadnym stopniu związany wnioskiem o wydanie zaświadczenia, gdyż decyzja, co do wydania zaświadczenia, leży w wyłącznej gestii organu. Równie dobrze organ może nie wydawać zaświadczenia i pozostać bezczynnym – inwestor od strony formalnej nie będzie miał na tę kwestię żadnego wpływu.