Co do zasady wynagrodzenie ryczałtowe przyjęte w umowie w sprawie zamówienia publicznego nie podlega zmianom, stąd bezzasadne jest rozważanie zawarcia odrębnej umowy dla rozliczenia wykonawcy. 

Rozliczenie ryczałtowe

Wynagrodzenie ryczałtowe polega na tym, że co do zasady jest stałe i niezmienne, nawet w sytuacji, gdy w trakcie zawierania umowy nie można było przewidzieć rozmiaru lub kosztów prac. Tym samym ta forma wynagrodzenia zabezpiecza inwestora przed żądaniami wykonawcy dotyczącymi ewentualnego podwyższenia wynagrodzenia.

Kodeks cywilny w art. 632 § 1 stanowi, że jeżeli strony umówiły się o wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujący zamówienie nie może żądać podwyższenia wynagrodzenia chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć rozmiaru lub kosztów prac.
Zgodnie z § 2, jeżeli jednak wskutek zmiany stosunków, której nie można było przewidzieć, wykonanie dzieła groziłoby przyjmującemu zamówienie rażącą stratą, sąd może podwyższyć ryczałt lub rozwiązać umowę.
Stosownie do powyższego, należy założyć, że jedyna możliwość uznania roszczenia wykonawcy o podwyższenie wynagrodzenia ryczałtowego może wynikać wyłącznie z następujących okoliczności:

  1. 1. wykonawcy grozi rażąca strata w razie niepodwyższenia wynagrodzenia,
  2. 2. w przypadku udowodnienia, że na etapie zapoznawania się wykonawcy z projektem, wyłożonym najczęściej do wglądu u zamawiającego i jego konfrontacji z przedmiarem, wykonawca nie miał możliwości ujawnienia wad przedmiarowych.

Mając powyższe na uwadze, a także fakt, iż znowelizowana ustawa p.z.p. daje możliwość zmiany ustawy jedynie wówczas, gdy możliwość taką przewidziano w ogłoszeniu o zamówieniu publicznym lub w SIWZ oraz określono warunki tych zmian, można rozważyć ewentualność uwzględnienia w umowie ww. przesłanek.

Jednocześnie podkreślić należy, że zgodnie z ogólnie przyjętym poglądem, w przypadku rozbieżności pomiędzy projektem, a przedmiarem, tzn. pomiędzy ilością robót przewidzianych w projekcie, a ilością robót wynikającą z przedmiaru, przyjmowanego dalej za podstawę opracowania oferty cenowej, wykonawca zobowiązany jest do wykonania w ramach złożonej oferty pełnego zakresu robót, zgodnie z projektem budowlanym. Powyższe wynika m.in. z art. 22 Prawa Budowlanego, zobowiązującego kierownika budowy do "...zorganizowania i kierowania budową obiektu budowlanego w sposób zgodny z projektem i pozwoleniem na budowę...", a nie z przedmiarem robót dostarczonym w ramach dokumentacji przez zamawiającego. Tym samym w interesie wykonawcy leży sprawdzenie zgodności otrzymanego od inwestora przedmiaru z rozwiązaniami przyjętymi w projekcie budowlanym.

Mając powyższe na uwadze przyjąć trzeba, że za roboty dodatkowe można uznać jedynie takie roboty, które nie były przewidziane projektem stanowiącym podstawę określenia przedmiotu zamówienia. Tym samym roboty pominięte w przedmiarze, a wynikające z projektu budowlanego, muszą być realizowane w ramach zamówienia podstawowego i nie są robotami dodatkowymi, za które w ramach dodatkowego zamówienia przysługiwałoby odrębne wynagrodzenie. Stąd nie zachodzi potrzeba zawierania żadnej dodatkowej umowy rozliczeniowej z wykonawcą.

Nieco inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku wynagrodzenia kosztorysowego. Strony przyjmując bowiem w umowie w sprawie zamówienia publicznego wynagrodzenie kosztorysowe zakładają, że ostateczne określenie ceny nastąpi w oparciu o poniesione nakłady pracy i wskazane podstawy do ustalenia wynagrodzenia. W przypadku robót budowlanych można uwzględnić:

  • obmiar stwierdzający faktycznie wykonane ilości robót,
  • ceny jednostkowe zawarte w kosztorysie ofertowym.

Istotne przy tym pozostaje, aby zawierając umowę, strony jasno określiły sposób końcowego rozliczenia za wykonanie przedmiotu umowy. Tak określone wynagrodzenie nie będzie rodzić konieczności zawierania żadnych dodatkowych umów, ani nie da przesłanki do zmiany umowy, którą ewentualnie zamawiający powinien przewidzieć w SIWZ lub w ogłoszeniu o zamówieniu.